Osiem lat poszukiwań, zaangażowanie Policji, jasnowidzów, detektywów. Ślad po Iwonie Wieczorek zaginął w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Znajomi widzieli ją po raz ostatni o 2:50 nad ranem. O godzinie 4:12, 20 minut od domu kobiety, monitoring zarejestrował, jak wracała z imprezy w Sopocie. Siedem lat po całym zdarzeniu policja pokazała nagranie, na którym widać mężczyznę z ręcznikiem idącego za zaginio
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Moja książka opowiada i dzieciństwie Młynarskiego, cudownej atmosferze jego domu, wspaniałej tradycji oraz rodzinie, które na mego bohatera miały wpływ ogromny. Przede wszystkim jednak jest to książka o jego twórczości: przebojach, które weszły do kanonu polskiej muzyki rozrywkowej, ale też o piosenkach dawnych i zapomnianych, o warsztacie translatorskim polskiego tłumacza Brela, Brassensa czy Wysockiego, o pomysłowości i bogactwie języka artysty po uszy tkwiącego w muzyce, a zarazem (przede wszystkim!) bacznego obserwatora życia i ludzi. Czy usłyszałem od Wojtka wszystko, czego chciałem się o nim dowiedzieć? Na pewno o wielu sprawach mi nie powiedział, gdyż go nie zapytałem. A nie zapytałem, bo po prostu nie wiedziałem. I nadal nie wiem. Ale też ta książka nie jest biografią autora i wykonawcy Wojciecha Młynarskiego: to opowieść o wybitnym talencie, genialnym kronikarzu swoich czasów, niezwykle inteligentnym i ciekawym starszym koledze, może nawet przyjacielu. Dariusz Michalski
UWAGI:
Bibliogr. s. [423]. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W ciągu piętnastu lat istnienia (1959 1974) zespół Filipinki osiągnął zawrotny sukces. Dał około 4 tys. koncertów w Polsce, Szwecji, USA, Kanadzie, Anglii, NRD, Związku Radzieckim, Czechosłowacji i Bułgarii. Wydał kilkanaście płyt (m.in. w ZSRR i USA) - przy czym tylko pierwsze trzy sprzedały się nakładzie niemal miliona egzemplarzy, o czym na swoich łamach informował w 1974 r. amerykański tygodnik muzyczny "Billboard". Zespół Filipinki był pierwszą polską grupą młodzieżową, która zyskała popularność nie tylko wśród swoich rówieśników, lecz także wśród wszystkich pokoleń odbiorców. Siedem skromnych, sympatycznych dziewcząt potrafiło śpiewać tak jak nikt wcześniej nie śpiewał - nowocześnie i prosto, bez jakiejkolwiek maniery. To spodobało się słuchaczom, ale pokochali Filipinki przede wszystkim za ich wdzięk, i za to, że śpiewanie traktowały jak wspaniałą przygodę, którą przeżywały z prawdziwą radością. Dziś Filipinki znowu są pierwsze, bo jeszcze żaden polski zespół młodzieżowy z tamtych lat nie doczekał się tak bogato ilustrowanej i udokumentowanej monografii. Ale nic dziwnego - Marcin Szczygielski, który zyskał uznanie jako autor powieści dla dorosłych i młodzieży ( Berek, Poczet Królowych polskich, Czarny Młyn ) - pisząc tę książkę miał dostęp do informacji z pierwszej ręki. Jest synem jednej z Filipinek - Iwony Racz.
UWAGI:
Na płycie niepublikowane nagrania zespołu z lat 1962-1971. Dyskogr.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy arcybiskup Jędraszewski wzywa do walki z "tęczową zarazą", a jednocześnie prosi o zmiłowanie dla księży krzywdzących dzieci. Kiedy pedofile w sutannach poświęcają kolejne ofiary, by utrzymać w tajemnicy swoje grzechy. Kiedy politycy w sojuszu z hierarchami i wymiarem sprawiedliwości cynicznie kryją kościelną hipokryzję. Nadszedł czas, żeby skutecznie wstrząsnąć sumieniem polskiego duchowieństwa. Dziennikarz śledczy Radosław Gruca, który sam jest katolikiem, synem watykanisty oraz bratem ofiary księdza, wyciąga na światło dzienne brudne tajemnice Kościoła. Demaskuje nie tylko pojedyncze przypadki wykorzystywania nieletnich przez księży, ale cały system mający chronić przestępców seksualnych. Udowadnia, że mamy do czynienia z intencjonalnym działaniem, którego celem jest niedopuszczenie do ujawnienia pedofilii w polskim Kościele.
Opis pochodzi od wydawcy
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni